Ciasto francuskie z jabłkiem

"...symbol władzy tej niebieskiej
jest symbolem też królewskiej
emigranci zapach ziemi
w jabłkach czują utęsknieni
więc śpiewają tam i tu
o jabłuszku pełnym snu..."*


oj ostatnio tutaj bardzo słodko. 
Dziś kolejny post dotyczący słodyczy - trójkąt z ciasta francuskiego z jabłkiem.
Nieeeebo w gębie!

Zniknęły zanim zdążyły ostygnąć, nawet lukier nie stężał dobrze! Zdjęcia robiłam przeciskając się pomiędzy dłońmi sięgającymi po kolejny trójkąt...
Temat jabłek jest ostatnio bardzo modny. Cóż, szkoda, że potrzeba było Rosji, by część Polaków doceniła uroki tego smakołyku. U nas w domu jabłka zawsze były obecne i to bardzo widocznie. W tym roku nie jest inaczej. Gospodarze, wybaczcie, nie kupujemy waszych jabłek. Mamy swoje z ogródka. Część już posuszona, mus jabłkowy i sok jabłkowy w trakcie pichcenia, szarlotka przed nami i pierogi z jabłkami też. Jest trójkąt z jabłkiem, a może niedługo na obiad racuchy albo naleśniki z jabłkami? Ach! Możliwości jest wiele! Korzystajcie!
Już starożytni Rzymianie, podobno, powiadali, że zjedzenie jednego jabłka dziennie jest źródłem cennych witamin i kluczem do zdrowia. Czy faktycznie tak mówili, to nie wiem, jabłka jednak nie zaszkodzi zjeść ;)




Na 8 trójkątów wykorzystałam:
1 op. gotowego ciasta francuskiego
4 duże jabłka
sok z jednej cytryny
2 łyżki cukru
1 płaska łyżeczka cynamonu
1 średnio czubata łyżka mąki pszennej
1 jajko (rozmącone z niewielką ilością wody, do posmarowania)
+ lukier do ozdoby


Jabłka opłukałam, obrałam, wydrążyłam gniazda. Pokroiłam w średniej wielkości kostkę. Skropiłam sokiem z cytryny i wymieszałam. Posypałam cukrem i cynamonem, wymieszałam. Ostrożnie posypałam mąką i znowu wymieszałam. 
Ciasto rozłożyłam na stolnicy i delikatnie rozwałkowałam. Przekroiłam ciasto najpierw na pół wzdłuż, a później podzieliłam każde pół jeszcze na 4 części. Na każdej układałam przygotowane wcześniej jabłka. Brzegi delikatnie smarowałam wodą żeby lepiej się sklejały. Składałam kwadraty na pół i widelcem przyciskałam brzegi. Układałam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Każdy trójkąt smarowałam rozmąconym jajkiem i nakłuwałam widelcem. Piekłam w piekarniku aż do zezłocenia w temp. ok.180 stopni.

Jabłko z cynamonem 2014

Komentarze

  1. Anonimowy9/20/2014

    ojej, rzeczywiście - ostatnio kusisz samymi słodkościami! chyba wiem, co upichcę na podwieczorek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie rożki jabłkowe to cud nad cudami. Uwielbiam ich smak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. serdecznie dziękuję Ci za przemiły komentarz! też nie wiedziałam gdzie Ci to powiedzieć więc wybbrałam post z połączeniem moich 2 ukochanych smaków- jabłka i ciasta francuskiego! pycha!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmm, bardzo smakowicie się te ciasteczka prezentują :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty