Szpinak & jajka

Dziś chcę się z Wami podzielić naszym niedzielnym śniadaniem. Noc z soboty na niedzielę była trudna. Niesprzyjająca pogoda zaburzyła sen większości domowników. Wstaliśmy wcześnie. Był czas przygotować śniadanie. Kłamstwem byłoby jednak stwierdzenie, że potrzeba do jego zrobienia wiele czasu.



Wykorzystałam:
1/2 kg świeżego szpinaku
5 plastrów salami, pokrojonego w kostkę
5 jajek
100ml śmietanki 18%
3 łyżki tartego sera
3 łyżki masła
sól, pieprz

Dokładnie oczyszczony szpinak grubo pokroiłam i wrzuciłam na patelnię z rozpuszczonym masłem (2 łyżkami). Smażyłam do zwiędnięcia. Następnie odcedziłam na durszlaku, zachowując "sos", który ściekł ze szpinaku. Pozostałym masłem wysmarowałam brytfannę (zamiast brytfanny może być naczynie żaroodporne), którą wyłożyłam szpinakiem robiąc 5 wgłębień, po czym delikatnie polałam śmietanką. "Sos" zredukowałam o połowę podgrzewając go na patelni. Jajka wbiłam do wgłębień w szpinaku i posypałam salami. Całość posypałam tartym serem i przyprawami. Piekłam ok. 15-20 min. w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni (korzystałam tylko z górnej grzałki, przy korzystaniu z górnej i dolnej należy czujniej obserwować czy jajka się ścięły).






Z prywaty... czy ktoś z okolic Poznania orientuje się, gdzie odbywają się kursy fotografii kulinarnej? Zdecydowanie muszę popracować nad zdjęciami :(  

Komentarze

  1. Podpinam się do pytania ale we Wrocławiu!
    Wygląda bardzo apetycznie i napewno się skuszę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne śniadanie :) Dziękuję za przyłączenie się do naszej szpinakowej zabawy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty