Domowa mielonka mamy
Bycie eko i bio jest teraz bardzo modne. Sklepów ze zdrową żywnością jest coraz więcej. Nawet w zwykłych supermarketach pojawiają się ekologiczne stoiska. Zdrowe wędliny to jeden z pożądanych produktów. Moja mama zwraca dużą uwagę na to, co jada się w naszym domu. Szczególnie na mięsa. Od czasu do czasu pojawia się u nas mielonka w słoikach.
Składniki (5 słoików):
2kg mięsa mielonego (szynka)
ok. 2 garści majeranku
sól, pieprz
I teraz najbardziej skomplikowana część.. żartuję ;) Całość po prostu ze sobą mieszamy i wkładamy do słoików do ok. 3/4 ich wysokości. Mocno w słoikach ugniatamy do dna. Wkładamy do garnka z wodą, tak by ta sięgała prawie do wieczek. Gotujemy na małym ogniu ok. 1,5 - 2 godziny. Następnie odstawiamy do ostygnięcia pod ściereczką, a później do lodówki.
Mięso mielone wkładasz surowe? Ile czasu może stać w lodówce?
OdpowiedzUsuńtak, surowe. Mocno zakręcam i gotuję. Może stać dłuuuuuuugo, tylko musi się dobrze zawekować. U nas wytrzymuje max. kilka tygodni, bo trudno otworzyć lodówkę i pozostać obojętnym względem tej mielonki :) Myślę, że do pół roku spokojnie, nawet dłużej :)
UsuńNiezastąpione słoiki od mam! :)
OdpowiedzUsuńooo tak! :) nie ma to jak u mamy i od mamy :D
UsuńW ogóle prawie nie jemy wędlin ale jesli juz to taka mielonka byłaby w porządku.
OdpowiedzUsuńJeśli mogę zapytać- nie jecie ze względu na konserwanty?
UsuńZdecydowanie kradnę przepis :) Jestem wielką fanką robienia takich rzeczy jak paprykarz, czy chociażby mielonka samemu. wówczas zdecydowanie wiem co jem :)
OdpowiedzUsuńznam takie mieloneczki - moja mama dawno, dawno temu je robiła i były przepyszne. najlepsza była oczywiście galaretka :)
OdpowiedzUsuń