Zupa z kuleczkami mięsnymi
Nadchodzi zima. Za oknem coraz chłodniej. Różnice w temperaturze daje odczuć wiatr. Niedzielny w porównaniu do dzisiejszego mogę nazwać ciepłym. I wiatr i szarość najlepiej opisują aktualną pogodę.
Dziś na obiad zupa! Przyjemnie rozgrzewająca.
Wykorzystałam:
na kuleczki:
ok. 500g mięsa mielonego
1/2 szkl. tartego parmezanu
1/2 szkl. bułki tartej
1/5 szkl. ciepłej wody
2 łyżeczki oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki bazyli
1/2 łyżeczki majeranku
1/2 łyżeczki rozmarynu
1/4 łyżeczki słodkiej papryki
1/2 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki pieprzu
1/2 łyżeczki czosnku granulowanego*
na zupę:
2 papryki
2 łyżki przecieru pomidorowego
1 kostka rosołu wołowego
2 średnie marchewki
2 średniej wielkości ziemniaki
mały por
1 szkl. grubo pokrojonej dyni
1 większa cebula
klika liści laurowych
kilka ziarenek ziela angieskiego
kilka ziarenek pieprzu ziarnistego
woda
olej
Wszystkie składniki na kuleczki mięsne wyrobiłam, formowałam i wkładałam do garnka wypełnionego wodą niewiele ponad połowę jego objętości. Dodałam liście laurowe, ziele angielskie, kostkę oraz pieprz ziarnisty. Zaczęłam gotować. W między czasie obierałam warzywa (ziemniaki, marchewki, dynię), kroiłam w grube (mniej więcej równe kawałki) i dodawałam do wody z mięsem. Grubo pokrojone cebulę i paprykę smażyłam do zbrązowienia na oleju. Na koniec wszystko dodałam do siebie i wmieszałam przecier pomidorowy. Gotowałam do miękkości warzyw.
Smakowicie wygląda :D
OdpowiedzUsuńPożywna , wspaniała zupa :)
OdpowiedzUsuń