Rybny spontan



Sobota minęła wyjątkowo topornie, ale zakończyła się smacznie.
Nawinął się dorsz. Pomysł jak go przyrządzić niestety mu nie towarzyszył. Najpierw chciałam przetestować połączenie podobne jak przy kurczaku zapiekanym z chlebem. 30 stopni na dworze, więc pomysł szybko się przekreślił. Sięgnęłam po moje ulubione książki kucharskie. Przejrzałam pospiesznie i jakoś nic mnie nie tchnęło. No to leniwie podźwignęłam tyłek z wygodnego fotela i stanęłam przed lodówką, by do mnie przemówiła.



Patrzę pomidory pokrojone od śniadania i cebulka. Nie mogą się zmarnować. Dokroiłam kolejne, dodałam szczypiorku i bach na patelnię. Smażyłam na oleju, który mi został od suszonych pomidorów + dodałam jeszcze oliwy z oliwek z dodatkiem bazylii.  Wszystko na małym ogniu się podsmażało.



W międzyczasie (och to moje ukochane słowo i w kuchni i w pracy ;) ) umyłam bardzo dokładnie młode ziemniaki i gotowałam aż delikatnie zmiękną. W tym czasie przygotowałam sosik. Cytrynę, masło, koperek i oliwę z oliwek połączyłam. Ziemniaki szybko osuszyłam i ponacinałam z jednej strony*. Ułożyłam w naczyniu żaroodpornym i polałam sosem. Tak przygotowane myk do nagrzanego piekarnika w trybie grill.



Filety z dorsza wcześniej dokładnie wymyłam. Natarte cytryną, pieprzem i solą delikatnie podsmażyłam. Zdjęłam z patelni, wlałam wcześniej przygotowaną masę pomidorową i ułożyłam na niej rybkę.
Nie ma ich na zdjęciu ale przygotowałam jeszcze ogórki do rybki. Pseudo mizerię.





Wykorzystałam:

sos:
  • 2 pomidory
  • 2 małe cebulki
  • pęczek szczepioru
  • ząbek czosnku]
  • odrobina oleju po suszonych pomidorach
  • odrobina oliwy z oliwek z dodatkiem bazylii
  • 4 filety z dorsza
 ziemniaki:
  • ok  20 małych młodych ziemniaków
  • 1/5 kostki masła
  • 2 łyżki oliwy z oliwek z dodatkiem bazylii
  • pęczek koperku
ogórki:
  • duży ogórek
  • mała cebulka
  • szczypiorek
  • koperek
  • 2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego 

* ziemniaki przeklinaki. Oczywiście tak mi się spieszyło, że nie czekałam aż ostygną, palce poparzyłam i..poprzeklinałam ;) Już lepiej poczekać. Szkoda paluszków...

Komentarze

Popularne posty