pizza i sos pomidorowy
Na nadmiar zajęć ostatnio nie narzekam.
I w kuchni bardziej bywam gościem.
Miałam duży smak na pizzę. Do pizzerii było mi nie po drodze. Na szczęście siostra w domu, razem dorwałyśmy się do pieczenia. Wypiekłyśmy pizzę. Do stylu włoskiego jej brakowało... przede wszystkim naszej cierpliwości ;-) Apetyt popędzał do działania.
ciasto:
Ciasto jest całkiem proste w wyrobieniu. Mąkę wysypujemy na stolnicę, tworząc stożek z płaskim czubkiem, w którym robimy małe wgłębienie. Wsypujemy tam drożdże i sól, delikatnie mieszamy. Dodajemy oliwę i zagniatamy. Po trochu dodajemy wody nie przerywając zagniatania. Wyrabiamy aż ciasto będzie gładkie. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 2-3 godziny.
sos:
Pokrojoną cebulę podsmażyłyśmy na złoty kolor na oliwie. Dodałyśmy pomidory i przyprawy. Dusiłyśmy na małym ogniu.
ciasto:
po wyrośnięciu widać było, że starczyłoby na 4 spody. My zrobiłyśmy 1. Czarną blachę (dołączoną zazwyczaj do piekarnika) wysmarowałyśmy dokładnie oliwą z oliwek.
Pizzę z obkładem piekłyśmy ok. 40/50 minut.
I w kuchni bardziej bywam gościem.
Miałam duży smak na pizzę. Do pizzerii było mi nie po drodze. Na szczęście siostra w domu, razem dorwałyśmy się do pieczenia. Wypiekłyśmy pizzę. Do stylu włoskiego jej brakowało... przede wszystkim naszej cierpliwości ;-) Apetyt popędzał do działania.
Składniki:
na ciasto:
500g mąki pszennej
1 szkl. oliwy z oliwek
1 łyżeczka soli
40g suchych drożdży
woda
na sos:
400g pomidorów w kawałkach
3 łyżki cebuli pokrojonej w kostkę
1 łyżka suszonej bazylii
1 łyżka ziół prowansalskich
2 łyżki oliwy z oliwek
ciasto:
Ciasto jest całkiem proste w wyrobieniu. Mąkę wysypujemy na stolnicę, tworząc stożek z płaskim czubkiem, w którym robimy małe wgłębienie. Wsypujemy tam drożdże i sól, delikatnie mieszamy. Dodajemy oliwę i zagniatamy. Po trochu dodajemy wody nie przerywając zagniatania. Wyrabiamy aż ciasto będzie gładkie. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 2-3 godziny.
sos:
Pokrojoną cebulę podsmażyłyśmy na złoty kolor na oliwie. Dodałyśmy pomidory i przyprawy. Dusiłyśmy na małym ogniu.
ciasto:
po wyrośnięciu widać było, że starczyłoby na 4 spody. My zrobiłyśmy 1. Czarną blachę (dołączoną zazwyczaj do piekarnika) wysmarowałyśmy dokładnie oliwą z oliwek.
Pizzę z obkładem piekłyśmy ok. 40/50 minut.
I sos i caaaała pizza wyszły rewelacyjnie :)
Też mnie ostatnio wzięło na pizzę. Pysznie wygląda ta wasza na fotce :)
OdpowiedzUsuńTo musiała być naprawdę solidna pizza. Dziękuję za dodanie przepisu do akcji pomidorowej ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi dołączyć do akcji pomidorowej :)
Usuń