Tort z mascarpone
Tydzień temu były Mamy urodziny. Z tej okazji upiekłam tort.
Nie za słodki, zdecydowanie nie gorzki. I trochę z opóźnieniem dodaje przepis ;)
ciasto:
4 jajka
niepełna szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szkl. mąki ziemniaczanej
1/2 szkl. mąki krupczatki
Jajka ubiłam z cukrem. Suche składniki wymieszałam w oddzielnej misce, a następnie delikatnie: łyżka po łyżce połączyłam z masą jajeczną. Przelałam do tortownicy i piekłam ok 30 min. w temp.180 stopni.
krem:
625g mascarpone
1 duży jogurt naturalny
0,5 szkl. cukru pudru
2 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w połowie szklanki gorącej wody
Mascarpone, jogurt i cukier połączyłam za pomocą miksera. Gdy żelatyna trochę ostygła, dodawałam jej pomału do kremu cały czas mieszając.
+1 śmietan fix
+100g bez (do ozdobienia)
+kolorowe kulki (do ozdobienia)
Upieczony, ostudzony biszkopt przecięłam na pół. Ciasto oprószyłam śmietan fixem, a następnie rozłożyłam krem. Przykryłam drugim kawałkiem ciasta. Wierzch oprószyłam śmietan fixem i znowu nałożyłam krem. Ozdobiłam bezami i kulkami. I do lodówki.
Nie za słodki, zdecydowanie nie gorzki. I trochę z opóźnieniem dodaje przepis ;)
Tort z kremem z serka mascarpone
ciasto:
4 jajka
niepełna szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szkl. mąki ziemniaczanej
1/2 szkl. mąki krupczatki
Jajka ubiłam z cukrem. Suche składniki wymieszałam w oddzielnej misce, a następnie delikatnie: łyżka po łyżce połączyłam z masą jajeczną. Przelałam do tortownicy i piekłam ok 30 min. w temp.180 stopni.
krem:
625g mascarpone
1 duży jogurt naturalny
0,5 szkl. cukru pudru
2 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w połowie szklanki gorącej wody
Mascarpone, jogurt i cukier połączyłam za pomocą miksera. Gdy żelatyna trochę ostygła, dodawałam jej pomału do kremu cały czas mieszając.
+1 śmietan fix
+100g bez (do ozdobienia)
+kolorowe kulki (do ozdobienia)
Upieczony, ostudzony biszkopt przecięłam na pół. Ciasto oprószyłam śmietan fixem, a następnie rozłożyłam krem. Przykryłam drugim kawałkiem ciasta. Wierzch oprószyłam śmietan fixem i znowu nałożyłam krem. Ozdobiłam bezami i kulkami. I do lodówki.
Komentarze
Prześlij komentarz