RabarbaLOVALOVA
Mój nastrój jest adekwatny do miesiąca - kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy trochę lata.
Rano deszcz, teraz słońce. Coś by się przydało do tego słoneczka.
Proponuję rabarbarową lemoniadę!
Gdy zajrzałam do warzywniaka nie mogłam się oprzeć rabarbarowi! Pomysły kotłowały się w mojej głowie. Wciąż się kotłują, a żeby było im łatwiej znaleźć ujście przygotowałam lemoniadkę.
Składniki:
460g różowej części łodyg rabarbaru (pokrojone w kostkę)
3 łyżki miodu
2l wody
1,5 cytryny + kilka plastrów do ozdoby
garść świeżej mięty
kostki lodu
Wodę wraz z miodem zagotowałam. Do wrzących dodałam rabarbar i kilka minut gotowałam - do puszczenia koloru. Następnie schłodziłam w lodówce. Do chłodnego dodałam soku z 1 cytryny - pozostałą połowę skroiłam w plastry, które pokroiłam na ćwiartki i wrzuciłam do lemoniad wraz z miętą. Tak przygotowana czekała w lodówce na moment podania, a gdy nadszedł dodałam kostki lodu dla wzmożonego chłodzenia ;)
Idealny napój na lato!
Urzekający kolor napoju i śliczne zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam
OdpowiedzUsuńWygląda jak zdrowa orenżada :)
OdpowiedzUsuń