Domowy budyń waniliowy
Dawno postu nie było. Dawno mnie w domu nie było. Teraz więcej czasu spędzam w szpitalu... Przez to kuchnia praktycznie dla mnie nie istnieje.
Mam w zanadrzu kilka potraw, które przygotowałam przed pobytem w szpitalu, a których nie zdążyłam opublikować. Postaram się je powoli wrzucać.
Mam w zanadrzu kilka potraw, które przygotowałam przed pobytem w szpitalu, a których nie zdążyłam opublikować. Postaram się je powoli wrzucać.
Na początek domowy budyń waniliowy
wykorzystałam:
1l. mleka
1 laska wanilii
3 łyżki cukru
2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
Z 1l. mleka odlewamy 1 szklankę, do której wsypujemy mąkę ziemniaczaną i mieszamy. Pozostałą część wlewamy do garnka (z grubym dnem - większa szansa, że nie przypalimy), laskę wanilii nacięłam wzdłuż i wraz z cukrem dorzuciłam do mleka. Całość podgrzewałam na małym ogniu. Wyjęłam wanilię, przeciągnęłam nożem po wnętrzu, wybierając tym sposobem "ziarenka" ze środka. I ziarenka i laskę wanilii wrzuciłam ponownie do mleka. Gdy mleko się zagotowało, wyjęłam laskę wanilii i małym strumieniem dodawałam zawiesinę z mąki ziemniaczanej, równocześnie energicznie mieszając trzepaczką aż zgęstnieje. Przelałam do salaterek, które wcześniej wcześniej przepłukałam zimną wodą.
taki domowy budyń to prawdziwy rarytas :)
OdpowiedzUsuńo tak :) zupełnie inny w smaku niż kupny!
Usuń