Delikatna marchewka
Ostatnimi dniami za oknem piękna jesień. Liście uparcie poddają się grawitacji. Słońce delikatnie ogrzewa każdą buźkę, która się do niej wychyla. Aż żal siedzieć w domu. Dziś na obiad nadmiar wczorajszych pulpecików i kurczaka, a towarzyszyć im będą niezastąpione pyry! yy... ziemniaki ;) Ogródek rodziców to skarbnica przepysznych smaków. Jednym z nich, który postanowiłam dziś wykorzystać są mini marchewki. składniki: ok. 400g marchewek* sól szczypta cukru szczypta koperku 1 łyżeczka mąki 2 łyżki masła Marchewki oczyszczamy, zalewamy wodą, doprawiamy 1/2 łyżki soli. Gotujemy do miękkości. Odcedzamy, przerzucamy na patelnię. Dodajemy masło, lekko solimy i delikatnie doprawiamy cukrem. Chwilę dusimy, posypujemy mąką i mieszamy (utworzy się leciutki sos, który połączy marchewki). Na sam koniec koperek. *u mnie były to małe marchewki, równie dobrze można wykorzystać duże marchewki i pokroić je w cieńsze paski.